Skrzyczne :: 26.12.2008


Trochę poruszaliśmy się z Andrzejem i Mirkiem w drugie święto. Mało śniegu, ale coś nowego (Buczkowice – Skrzyczne) i jest też w tej czarno-białej zimie jakiś klimat, który lubię!

Filed under: narty | Permalink

Zasubskrybuj wiadomości o nowych wpisach na swojego emaila