Jesienne okolice Gliwic :: 12.10.2008

Jak to napisał dzisiaj w smsie Borówa:  „… Wspaniały jesienny las, ciepło, słońce, błękitne niebo, złote liście na drzewach, brązowe na ziemi …”. Nie mogłem odpuścić takiego popołudnia.  Dawno nie byłem nad Zalewem Rybnickim i tam też prawie samotnie (miałem telefon, gps, aparat) się udałem. 54 km, 2:24, śr. tetno 143 – głównie teren.

Filed under: rower | Permalink

Zasubskrybuj wiadomości o nowych wpisach na swojego emaila