NT i Murańska Planina :: 18.06.2021

Pierwszy dzień z trzydniowego wypadu mtb w stylu `bikepackingowym` na Słowację w rejon Niżnych Tatr i Murańskiej Planiny. Rzeczy w plecaczkach. Styl lajt. Przecięliśmy NT na południe przez Ramżę, a potem zdobyliśmy Fabovą hole. Nocleg wypadł w Zrub Burdzie prowadzonej przez rangera z parku narodowego.

Można jechać
Zaczynamy lajtowo z Liptowskiego Hradka z widokami na Tatry
Odpoczyn w cieniu w długiej dolinie w Niżnych Tatrach.
20210618_131758
Droga bez szlaku - kawałek trochę zawalony gałęziami
Wyżej puszcza
Docieramy na grzbiet przy utulni
Útulňa Ramža
W środku chatki
Czas na zjazd na południe
W Starym Młynie w Bacuchu
Przygrzało czy się boi dalszej części wycieczki? :-)
Zakupy
Szkła nie ma co wozić
Mijamy się z lokalesami
Chyba jednak przygrzało trochę wcześniej
Wjeżdżamy do parku
Szlak mało uczęszczany
Kawałek wyżej można powalczyć
Potem jest gorzej
Znowu puszcza
25 minut pokonywania połomu i jesteśmy na szczycie Fabovej holi
Skrzynka na szczycie
Na zjeździe czerwonym na południe jest dobrze
20210618_193737
Po 20 jesteśmy przy chacie Zrub Burda
Zostajemy na nocleg - w obiekcie nasza czwórka i 2 osoby z obsługi
Do jedzenie kwaśnica. Jest też lane piwo
Okolice przełęczy Burda
Wieczorne widoczki

Filed under: rower | Permalink

Zasubskrybuj wiadomości o nowych wpisach na swojego emaila