Mottolino Bikepark :: 31.08.2017
Ostatni dzień z tygodniowego wyjazdu szosowo-enduro-freeridowego do Włoch. Tym razem freeride w Mottolino Bikeparku w Livigno. Jeździliśmy czerwone trasy. Takie akurat dla mnie. Na górze flow czyli bandy, stoliki itp. W dolnej części w lesie sporo korzeni, małe progi, kamienie. Do ogarnięcia bez męczarni. Wolałem jednak nie sprawdzać czarnych. Zrobiliśmy z Piotrkiem 11 wjazdów (6000m). Może czas w końcu na jakieś narty w Livigno???
Zasubskrybuj wiadomości o nowych wpisach na swojego emaila